Gen ostatniej szansy – co to takiego? Otóż naukowcy dzięki licznym badaniom doprowadzili do odkrycia genu bakterii oporny na antybiotyk tak zwane ostatniej szansy czyli kolistynę. Koliastyna to lek stosowany w leczeniu zakażeń, które są oporne na każdy inny rodzaj antybiotyku. Co to oznacza w praktyce? Otóż może zajść taka sytuacja gdzie nie będzie już czym leczyć niektórych zakażeń bakteryjnych.
Statystyki wskazują iż gen oporności na kolistynę pojawił się już w Chinach oraz Danii i bardzo prawdopodobne, że szybko rozprzestrzeni się na całym świecie.
Bakterie
Niektóre bakterie gram-ujemne pozostawały wrażliwe choć na jedną szczególną klasę antybiotyków zwanych polimiksynami. Leki te stały się więc w wielu przypadkach antybiotykami tzw. ostatniej szansy. Dlatego też były coraz częściej stosowane w leczeniu zakażeń, które są odporne na każdy inny rodzaj antybiotyku. Okazuje się jak widać w praktyce że natura potrafi czasem wyprzedzać człowieka i nie zawsze możemy znaleźć na nią skuteczne rozwiązane.
W Południowochińskiej Akademii Rolniczej w Guangzhou zespół chińskich naukowców odkrył pierwszy znany gen odporności na kolistynę (antybiotyk należący do rodziny polimyksyn). Znaleziono go w 15 proc. próbek mięsa i 21 proc. badanych rutynowo zwierząt. Choć trudno w to uwierzyć badania potwierdziły iż gen zaczął się pojawiać także u ludzi.
Antybiotyki
Antybiotyki stanowią jedną z najskuteczniejszych broni w walce z poważnymi infekcjami wywoływanymi przez bakterie. Kiedy zawiedzie wybrany lek szuka się kolejnego, o silniejszym działaniu. Niekiedy trzeba wielu starań i badań by trafić w jedyny i niezastąpiony tak zwany złoty środek.
Kolistyna to bardzo silny antybiotyk należący do grupy polimyksyn, podawany dożylnie w przypadkach ciężkich infekcji płuc lub układu moczowego. Naukowcy odkryli, że oporność na kolistynę jest przenoszona przez gen MCR-1 obecny w plazmidzie, który na drodze procesu koniugacji może być przekazany bakteriom nie posiadającym tego genu.
W niektórych bakteriach wykrywano gen MCR-1, ale były to jedynie pojedyncze przypadki świadczące o powstaniu przypadkowych mutacji. Teraz w wyniku badania ferm zajmujących się hodowlą świń oraz kurczaków na południu Chin znaleziono go w aż jednej piątej próbek.
Naukowo potwierdza się także teoria iż bakterie z genem MCR-1 mogą być oporne nie tylko na kolistynę, lecz również na polimyksyny, całą grupą bardzo ważnych w lecznictwie antybiotyków, do której ona należy.
Bakterie z genem MCR-1 na razie poza Chinami pojawiły się również w Laosie i Malezji, nie ma na razie sygnałów, że występują na innych kontynentach.
Prawdy i mity
W celu prawidłowego stosowania i wykorzystywania antybiotyków w leczeniu warto jest posiadać pewne kluczowe informacje na temat ich działania. Do najważniejszych z nich możemy miedzy innymi zaliczyć to iż:
– antybiotyki oddziałowywują ty na infekcje bakteryjne,
– antybiotykoterapia prowadzi do całkowitego wyeliminowania bakterii z organizmu człowieka, dlatego nie doprowadzenie jej do końca i przerwanie przyjmowania leków może skutkować poważnymi konsekwencjami i nawrotem choroby,
– ta forma leczenia dedykowana jest w szczególności do bakterii infekcyjnych o przebiegu ostrym,
Antybiotyki szkodzą czy pomagają?
Podstawę naszej wiedzy powinno stanowić stwierdzenie iż antybiotyki zabijają nie tylko bakterie chorobotwórcze, ale także korzystne. Dlatego tak ważne jest aby przed każdym podaniem tego zestawu w szczególności w odniesieniu do dzieci dokładnie przeanalizować wszystkie argumenty za i przeciw.
Przyjmowanie antybiotyków wskazuje na znaczne osłabienie flory jelitowej nawet na okres zbliżony do jednego roku. Jest to ważnym powodem ograniczenia antybiotyków tylko do ostrych infekcji, bo zdrowe jelito jest częścią funkcjonowania układu odpornościowego, służącego jako główna ochrona przed wszystkimi chorobami.
Pneumokoki, gronkowce, pałeczki zapalenia płuc i inne bakterie błyskawicznie uodporniają się na antybiotyki.
Powodem nadużywania antybiotyków jest według niej niewystarczające diagnozowanie przyczyn dolegliwości pacjenta.
Tymczasem, dokładna znajomość przeciwnika pozwala leczyć skuteczniej i taniej. Ponadto, lekarze, nawet w praktyce szpitalnej i to w przypadku ciężkich zakażeń, nie zawsze pobierają materiał na posiew, który ma służyć zidentyfikowaniu drobnoustrojów odpowiedzialnych za zakażenie, lub robią to dopiero po niepowodzeniu leczenia. Takie działanie prowadzi do narażenia zdrowia i życia pacjenta, a także do powstawania i rozprzestrzeniania się szczepów opornych.
Natomiast lekarze pierwszego kontaktu nierzadko przepisują antybiotyk nawet wtedy, kiedy wiedzą, że infekcja ma podłoże wirusowe.
Antybiotyki należy przyjmować tylko wtedy, kiedy zaleci je lekarz i ściśle wg jego wskazówek. Dzięki temu przedłuża się ich skuteczność w przyszłości. Zwykle do zniszczenia bakterii potrzeba około pięciu dni. Jeżeli kuracja zostanie szybciej przerwana, może dojść do nawrotu zakażenia lub różnych powikłań. Podczas kuracji należy dużo pić, zwłaszcza gdy występują gorączka, biegunka i wymioty. Po zakończeniu dawkowania antybiotyków, dobrze jest wspierać florę bakteryjną, podając produkty probiotyczne.