Hipotermia – odmiennie wyziębienie organizmu – to stan, w jakim temperatura ciała człowieka schodzi poniżej granicznych 36 stopni Celsjusza. Ciężkie wychłodzenie, w jakiego trakcie temperatura może spaść chociażby poniżej 28 stopni, wiąże się z bezpośrednim zagrożeniem życia.
Do wychłodzenia dochodzi nie jedynie w skrajnych okolicznościach, np. kiedy zimą utkniemy w górach, lecz też w mieście, podczas wietrznej aury, kiedy np. długo czekamy na autobus (ogromny wiatr jest w stanie zmniejszyć wyczuwalną temperaturę chociażby o 5-10 st. C). Błyskawicznie jednakże do hipotermii dochodzi w zimnej wodzie, ponieważ jest ona odpowiednim przewodnikiem ciepła oraz chłodzi ciało 20 razy szybciej aniżeli powietrze. Zdaniem ratowników, w wodzie o temperaturze poniżej 10 st. C można przeżyć tyle minut, ile sięga jej temperatura, więc np. 4 minuty w temp. 4 st. C.
Hipotermia – przyczyny
Termoregulacyjne zdolności naszego organizmu są w stanie podtrzymać jego temperaturę na poziomie 36,6 stopni. Sytuacja jednakże zmienia się, gdy wystawimy organizm na oddziaływanie zbyt niskiej bądź za dużej temperatury. Dochodzi wówczas do osłabienia termoregulacji – zbyt duża temperatura może wywołać powstawanie udaru termicznego, natomiast zbyt mała hipotermię, jakiej najpowszechniejszym czynnikiem jest ciągły kontakt całego ciała z zimną wodą.
Zimna woda jest w stanie doprowadzić ciało człowieka do hipotermii chociażby 20 razy szybciej aniżeli chłodne powietrze – więc także uważa się, iż z wejściem do lodowatej wody wiąże się większe zagrożenie hipotermii, aniżeli stanie na zimnie. Przyjmuje się, iż w wodzie o temperaturze 4 stopni Celsjusza zwykły człowiek może zostać 4 minuty, natomiast w owej, jaka ma 1 stopień Celsjusza, tylko minutę. W wypadku hipoterii niebezpieczna może być nie jedynie woda, lecz także chłodne powietrze, mroźny wiatr oraz deszcz. Ogromny podmuch może dać poczucie temperatury mniejszej chociażby o 20 stopni od owej, jaka jest w rzeczywistości.
Hipotermia – symptomy
Dolegliwości zależą w ogromnej ilości od stopnia wychłodzenia. Gdy temperatura ciała mieści się w rozdziale 32-35 stopni, mogą nastąpić dreszcze, mamy chłodne stopy oraz ręce. W takich okolicznościach starczy włożenie ciepłego okrycia, przykrycie się kocem oraz picie ciepłych napojów, lecz nie gorących. Gorąca kąpiel także nie jest korzystna, gdyż może doprowadzać do szoku cieplnego. Chociażby przy małym wychłodzeniu, należy ogrzewać się sukcesywnie.
Pod żadnym pozorem nie można sięgać po alkohol. Ciepło jakie zapewnia alkohol jest sztuczne, w prawdy, zamiast rozgrzać ponadto chłodzi organizm. To też podstawowa przyczyna śmierci z wychłodzenia pośród bezdomnych. Przy temperaturze ciała w rozdziale 28-32 stopni dreszcze znikają, pojawiają się jednakże kłopoty z koordynacją, mówieniem i schorzenia świadomości. Spadek do 24-28 stopni to zwykle strata przytomności. Tak niska temperatura powoduje, iż skóra staje się sinozielona, oddech i puls są niemal nieodczuwalne, źrenice nie działają na światło.
Pierwsza pomoc podczas hipotermii
Najistotniejszą regułą funkcjonującą podczas udzielania pierwszej pomocy osobom, u których dochodzi do dużego wyziębienia organizmu, jest uważanie na to, aby pokrzywdzony unikał niepotrzebnych ruchów. Każdy wysiłek może uniemożliwiać przepływ krwi, co może służyć niewydolności organów oraz stać się bezpośrednią przyczyną śmierci. Gdy do wystudzenia doszło na zewnątrz — podczas udzielania pierwszej pomocy należy starać się odnaleźć miejsce osłonięte od wiatru (na tyle, na ile jest to realne). Ratowanego należy dotykać subtelnie, gdy jest to potrzebne. Winno się ściągnąć przemoczone ubranie. Pokrzywdzonemu winno się w pierwszej kolejności zacząć ogrzewać plecy, potem szyję oraz głowę.
Wyziębienie organizmu (hipotermia) – leczenie
Techniką ratowania osób w dużej hipotermii jest krążenie pozaustrojowe. Do żył oraz arterii chorego podłącza się tzw. kaniule (często określane wenflonami). Dzięki nim krew z organizmu jest prowadzona do aparatu o nazwie ECMO (z ang. extracorporeal membrane oxygenation – pozaustrojowe utlenowanie krwi), jaki działa jak syntetyczne płuco-serce. Utlenia on krew oraz nagrzewa ją o 6-9 st. C. na godzinę, natomiast ta potem powraca do organizmu chorego. Dzięki temu temperatura wyziębionego ciała sukcesywnie jest podnoszona, natomiast „zahipnotyzowane” organy wewnętrzne są aktywowane.
Głębokość zniszczeń odmrożonych powierzchni dzieli się wedle czterostopniowej skali, identycznie jak głębokość poparzeń.
Odmrożenia I stopnia dotyczą wierzchniej powierzchni skóry. Jest ona woskowoblada, nastąpić mogą popsucia czucia w formie hiperestezji, więc zbytniej podatności na dotyk, ból. Odmrożenie II stopnia wyróżnia się tworzeniem odcisków w drugiej, trzeciej dobie po urazie, nie występuje odczuwanie dyskomfortu. Odmrożenia III stopnia obejmują pełną grubość skóry, nie występuje odczuwanie bólu oraz dotyku. Odmrożenia IV stopnia obejmują pełną grubość skóry oraz otaczające struktury. Wstępne postępowanie z odmrożeniem polega na zabezpieczeniu rany jałowym opatrunkiem oraz sukcesywnym ocieplaniu (najbezpieczniej przez zanurzenie w gorącej wodzie o temperaturze 40–42°C).