Syllogomania to kupowanie niepotrzebnych rzeczy i trudność z wyrzuceniem przedmiotów, jakie w opinii pozostałych nie mają żadnej wartości bądź jest ona niezwykle niewielka. Syllogomania to schorzenie emocjonalne, jakie przeważnie występuje u pań aniżeli u panów. Pośród podstaw chorobliwego zbieractwa wymienia się: strach przed wyrzuceniem potrzebnej rzeczy, emocjonalny stosunek do przedmiotów i tworzenie własnego bezpieczeństwa na podstawie zbiorów. Syllogomania niezwykle niejednokrotnie dotyka osoby, jakie nie umieją wytrwale spełniać własnych obowiązków.
Syllogomania, definiowana także określeniem zespołu zbieractwa czy patologicznym zbieractwem, to dolegliwość kwalifikowana do zaburzeń obsesyjno-kompulsyjnych. Uważa się, iż dolegliwość ta wytwarzana jest poprzez elementy chorobotwórcze o profilu psychospołecznym i neurobiologicznym. Wyróżnia się ona dodatkowo patologicznym lękiem przed stratą czegoś użytecznego i wielkim przywiązaniem psychicznym do przechowywanych przedmiotów. Syllogomania dotyczy zwłaszcza osób po 50 roku życia, chociaż pierwsze jej objawy mogą pojawiać się już w wieku 11-12 lat. Z każdą następną dekadą życia symptomy zbieractwa chorobliwego się wzmacniają oraz w jeszcze większym stopniu zakłócają funkcjonowanie osoby cierpiącej.
Charakterystyka patologicznego zbieractwa
Syllogomania uważana jest za chorobę od niedawna oraz nie została jeszcze dobrze zbadana. W Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób oraz Problemów Zdrowotnych ICD-10 przypisuje się ją do grupy F63, jako schorzenie zwyczajów oraz pociągów. Określa się, iż zjawisko to dotyczy paru procent społeczności – przeważnie osób w starszym wieku, chociaż zauważa się również nadmierne zbieractwo u dzieci w wieku szkolnym.
Ogólnie jednakże symptomy syllogomanii zwiększają się z wiekiem, jeszcze bardziej zmniejszając zdolność pacjenta do prawidłowego działania. Kompulsywne zbieractwo dotyczy przeważnie przedmiotów o małej wartości – nienoszonych już ubrań, butów, starych gazet, części uszkodzonych aparatów, jakie „mogą się kiedyś przydać”. Zbieracz może również przechowywać rzeczy często uważane za śmieci, np. pudełka po żywności, kosmetykach. Przedmioty owe sukcesywnie zagracają jego mieszkanie lub miejsce pracy, z czasem odbierając mu (oraz żyjącym w jego środowisku osobom) większość życiowej powierzchni oraz uniemożliwiając zachowanie jej w czystości.
Rozpoznawalną cechą syllogomanii jest nie jedynie kompulsywna konieczność składowania niepotrzebnych rzeczy, lecz także silnie emocjonalny stosunek zbieracza do tychże przedmiotów. Próba ingerencji w „kolekcję” pacjenta wiąże się z jego silnym sprzeciwem oraz strachem o stratę czegoś, co uważa za bardzo mu potrzebne. Odebranie czegokolwiek osobie ogarniętej manią zbieractwa zakłóca jej spokój oraz uczucie bezpieczeństwa. Przywiązanie pacjenta do przechowywanych aparatów komplikuje mu normalne prace, upośledza jego kontakty socjalne, i w ekstremalnych wypadkach – nazywanych określeniem zespołu Diogenesa – doprowadza do zaniedbania czystości osobistej oraz reguł bezpieczeństwa.
Co jest powodem zbieractwa?
Osoba cierpiąca na syllogomanię zaczyna tworzyć własne poczucie bezpieczeństwa przez trzymanie we własnym otoczeniu rozmaitych rzeczy. Wielu specjalistów, definiuje to zaburzenie jako strach przed uczuciami, jakich uzmysłowienie, przeżywanie oraz wyrażenie jest. W doświadczeniu osoby z tymże kłopotem – przeżywane jako zagrożenie straty czegoś cennego, przeważnie ważnej relacji. Niejednokrotnie wiąże się z obawą przed swoją złością – dlatego kłopot tenże łączy się również z depresją, jaka jest rezultatem zablokowanej złości”. Syllogomania niezwykle błyskawicznie może zaburzyć życie chorej osoby i drastycznie zmniejszyć jej powierzchnia życiową. „Zbieracze” niejednokrotnie doprowadzają własne mieszkania do stanów, w jakim żadne z miejsc nie nadaje się do dobrego używania. „Kolekcjonować” można przecież wszystko – zacząwszy od plastikowych butelek, i na zwierzętach kończąc.
Syllogomania – leczenie
Należy wyraźnie zaznaczyć, iż zbieractwo nie jest dziwactwem ani fanaberią, jedynie chorobą umysłową. Osób z symptomami syllogomanii nie winno się karcić, lecz traktować jak chorych, jacy potrzebują profesjonalnego leczenia. Pacjenci nie są z reguły świadomi szkodliwości własnej dolegliwości oraz nie zgłaszają się sami na leczenie. W takiej sytuacji pomóc może jedynie interwencja z zewnątrz. Osobę dotkniętą zbieractwem chorobowym należy skierować do szpitala, gdzie wykonane zostaną potrzebne badania. Nna skutek niedbalstwa pacjent może cierpieć na różnorodne dolegliwości somatyczne.
W wypadku braku zgody na zostanie w instytucji, może być potrzebne umieszczenie chorego w szpitalu psychiatrycznym. Pomocy można także poszukiwać w najbliższej przychodni zdrowia psychicznego. Leczenie syllogomanii polega na stosowaniu terapii farmakologicznej w zestawieniu z psychoterapią. Tak jak w wypadku zaburzeń obsesyjno-kompulsywnych, stosuje się do owego celu antydepresanty. Psychoterapia ma z kolei na celu uzmysłowienie choremu jego kłopotu. Nauczenie go, jak organizować powierzchnia dookoła siebie i jakich przedmiotów się pozbywać. Również wykształcenie u niego zdolności podejmowania decyzji.