Patologiczne zbieractwo, to tak zwana syllogomania. Zbieractwo patologiczne, więc syllogomania, to schorzenie emocjonalne, jakiego zasadniczym symptomem jest natrętne kolekcjonowanie zbędnych przedmiotów (zazwyczaj –– niepotrzebnych bądź o małej wartości). Towarzyszy ono innym chorobom o podłożu umysłowym. Zbieractwo to choroba – nie należy mylić go ze specjalnym kolekcjonerstwem ani uważać za wariactwo.
Osoba dotknięta tymże schorzeniem kieruje się motywami bezsensownymi, natomiast ciągłości jej działania mogą być groźne, nie jedynie dla niej samej. Pacjent – nie umiejąc rozstać się z przechowywanymi przedmiotami – nie jedynie ogranicza swoją powierzchnia, lecz niejednokrotnie także utrudnia życie najukochańszych osób. Tracąc kontrolę nad własnym nawykiem, zbieracz może łamać główne reguły higieniczne, powodując niebezpieczeństwo dla środowiska. Więc syllogomania koniecznie potrzebuje leczenia.
Czym jest syllogomania?
Zjawisko kolekcjonerstwa nie jest obce nikomu spośród nas. Z pewnością każdy ma pośród własnych przyjaciół osobę, jaka chętnie kolekcjonowała monety, znaczki, i chociażby popularne w latach dziewięćdziesiątych kartki wpinane do segregatora. Niezwykle niejednokrotnie podśmiewamy się z naszych dziadków bądź babć, jacy nie umieją rozstać się z całkowicie niepotrzebnymi przedmiotami. Granica między zbytnią sentymentalnością i niebezpieczną obsesją może być jednakże niezwykle długa. Niewinne kolekcjonerstwo może wymknąć się spod kontroli oraz doprowadzać do poważnej dolegliwości, nazywanej syllogomanią.
Syllogomania – przyczyny
Symptomy zbieractwa mogą być pośrednim efektem pozostałych dolegliwości emocjonalnych (np. nerwicy natręctw, otępienia, schizofrenii). 75% osób dotkniętych syllogomanią ma schorzenia afektywne bądź schorzenia lękowe, natomiast więcej aniżeli połowa cierpi na depresję. Co piąty pacjent spełnia kryteria badawcze OCD, więc zaburzeń obsesyjno-kompulsywnych. Na wystąpienie syllogomanii wpływ mogą mieć także cechy charakteru oraz rodzaj osobowości. Częściej na ową dolegliwość chorują osoby o predyspozycjach do stanów lękowych oraz zbytniego pedantyzmu. Nim symptomy zbieractwa przybiorą u nich rozmiar chorobowy, zazwyczaj poprzedzone są takimi objawami jak obsesja symetrii oraz porządku, zbytnia ostrożność, drobiazgowość, tendencja do spisywania, sortowania, porządkowania, upór, ogromne przywiązanie do norm oraz przepisów.
Zbieractwo zwierząt
Wyjątkową formą syllogomanii jest zbieranie zwierząt. Pacjent zbiera w mieszkaniu ogromną ilość zwierząt bez zapewniania im właściwych warunków do życia (brak dostępu do posiłku, opieki weterynaryjnej, kiepskie warunki sanitarne oraz higieniczne). Doprowadza to do występowania dolegliwości pośród zwierzaków i postępującego zabrudzenia wnętrz, w jakich przebywają. Identycznie jak w wypadku zbieractwa przedmiotów, osoby cierpiące odczuwają ogromną więź uczuciową z adoptowanymi psami oraz kotami, zatem każda próba zabrania ich poprzez kogoś z zewnątrz powoduje ogromny sprzeciw.
Osoby niezwykle narażone na syllogomanię
Kłopot składowania rzeczy niepotrzebnych niezwykle niejednokrotnie dotyczy ludzi starszych, jakie w tenże sposób nagradzają sobie stratę np. ukochanej osoby. Syllogomania jest wykryta u blisko 0,05% ludzi, jacy ukończyli 60 lat (należałoby jednakże pamiętać, iż większość osób nie szuka pomocy lekarskiej, w efekcie czego dane mogą stanowić zdecydowanie zaniżone). Na syllogomanię w szczególności narażone są osoby z zaburzeniami obsesyjno-kompulsyjnymi (nerwicą natręctw), psychotycznymi (np. urojeniami), hipochondrycznymi (silnymi nerwicami) i z dolegliwościami pochodzącymi ze złego żywienia, np. bulimią. Wedle brytyjskich badaczy, spora część chorych w przeszłości przeżyła tragiczne wydarzenie.
Jak leczyć patologiczne zbieractwo?
Zachowanie zbieracza może uchodzić za jednakowo zwariowane, co męczące oraz groźne dla środowiska dziwactwo. Należy jednakże pamiętać, iż syllogomania jest chorobą, natomiast osobie, jaka jest nią dotknięta, brakuje dystansu do kłopotu oraz zdolności racjonalnej analizy swego zachowania. Zamiast krytykować kompulsywne zbieractwo, należy okazać pacjentowi pomoc. Sam ponieważ nie jest chociażby świadom faktu, iż wymaga leczenia. Metoda terapii syllogomanii zależna jest zwłaszcza od typu podstawowego zaburzenia, na tle jakiego się rozwinęła. Żeby określić sposób leczenia, pacjenta należy poddać wywiadowi psychologicznemu bądź psychiatrycznemu.
W wypadkach występowania zespołu Diogenesa niezbędne jest również wykonanie badań pod kątem potencjalnych dolegliwości somatycznych, będących rezultatem zaniedbania reguł czystości. Leczenie syllogomanii opiera się przeważnie o farmakoterapię (np. środkami antydepresyjnymi) oraz psychoterapię. Celem owej drugiej jest uzmysłowienie pacjentowi jego kłopotu oraz nauczenie go postępowań przystosowawczych, tj. rozwiązywania kłopotów odmiennie aniżeli przez nadmierne przechowywanie niepotrzebnych przedmiotów. Rokowania zależą od typu dolegliwości podstawowej. Niewątpliwie łatwiej jest pomóc chorym cierpiącym na schorzenia lękowe aniżeli na następujące zmiany neurodegeneracyjne. W każdym wypadku jednakże jest nadzieja na poprawę jakości życia osoby dotkniętej syllogomanią. Również komfortu osób żyjących w jej najbliższym otoczeniu.