Wymagający szef, nadgodziny, roszczeniowi klienci, rosnący kryzys na rynku, a w domu – równie zestresowana żona, problemy wychowawcze, brak czasu dla siebie. To niestety codzienność milionów współczesnych mężczyzn. W czasie, gdy o godziwy byt trzeba walczyć kosztem odpoczynku i własnego zdrowia, coraz łatwiej o różnego rodzaju problemy, także te seksualne.
Zestresowane pokolenie
Współcześni „młodzi, zdolni, atrakcyjni” szczęśliwi i beztroscy są tylko na plakatach i w niskich lotów komediach romantycznych. Dzisiejszy świat nie oszczędza nikogo. Mężczyźni mający na utrzymaniu rodzinę, kredyty i inne zobowiązania czują silną presję, by pracować lepiej i więcej. Trudno się dziwić, iż problemy z erekcją dotykają aż 3 milionów Polaków. Niestety, zaledwie 15% szuka pomocy u specjalisty. Trzeba też liczyć się z tym, że dostępne statystyki prawdopodobnie są mocno zaniżone – wielu panów nie jest bowiem w stanie przyznać się do swojego problemu nawet w anonimowej ankiecie.
Stres i przemęczenie są przyczyną wielu poważnych chorób, m.in. nadciśnienia tętniczego, arytmii, a nawet zawału serca. Na drugim biegunie pojawia się cukrzyca czy chociażby otyłość, na którą ogromny wpływ ma zbyt wysokie stężenie kortyzolu (hormonu stresu) we krwi. Do tego dochodzi całe spektrum zaburzeń na tle emocjonalnymi i psychicznym – zaburzenia nastroju, depresja czy nerwica.
Zaburzenia erekcji u współczesnych mężczyzn
Zestresowani panowie coraz częściej obserwują u siebie zaburzenia seksualne. Nierzadko zaczyna się od spadku libido czy nawet całkowitej utraty zainteresowania życiem seksualnym. A gdy już do stosunku dojdzie, nie przynosi on spodziewanego rozładowania napięcia, lecz kolejny stres – związany z zaburzeniami erekcji.
Zaburzenia erekcji o podłożu psychogennym mogą przybierać formę np. zanikającego wzwodu czy erekcji niepełnej, ale też przedwczesnego lub opóźnionego wytrysku. Stres jest bezpośrednią przyczyną tych problemów, jednak nie oznacza to, iż w grę nie wchodzą też inne czynniki. Jeśli mężczyzna zmaga się z nieleczoną cukrzycą, nadciśnieniem czy zbyt wysokim poziomem cholesterolu we krwi, problemy ze wzwodem mogą się nasilać.
Pora na leczenie
Jeśli mężczyzna nie zmieni trybu życia i nie zacznie się leczyć, problemy z erekcją nie znikną same. Przeciwnie – zaczną się pogłębiać. Wprowadzenie modyfikacji w swoim życiu nie zawsze jest proste – szczególnie, gdy nie mamy stuprocentowej pewności, co w naszym przypadku wywołało problem. Dlatego konieczne jest wsparcie specjalisty.
W pierwszej kolejności pomoże internista. Już podczas wstępnej wizyty może przepisać leki na potencję. Tabletki typu Cialis, Kamagra czy nawet Viagra pozwalają od razu odzyskać utraconą sprawność seksualną. Jednak w przypadku mężczyzn stosunkowo młodych nie powinno się ich stosować do końca życia. Dlatego tak ważne jest rozpoznanie przyczyny i wprowadzenie zmian. Już samo rzucenie nałogów czy rezerwowanie czasu na regularną aktywność fizyczną mogą znacznie zredukować skutki nadmiernego stresu i przemęczenia.