Czerwone wino – Ten napój towarzyszy ludziom w zasadzie od zawsze. Jednak dopiero od niedawna wiadomo że picie wina (oczywiście z umiarem) wpływa pozytywnie na zdrowie. Wino potrafi ochronić nas przed bakteriami i zmniejsza ryzyko nowotworów. Ponad to korzystnie wpływa na pracę narządów wewnętrznych – np. serca i wątroby.
Zdrowe wino – francuski paradoks
Francuzi (szczególnie południowi), którzy piją wyjątkowo dużo wina, rzadziej umierają na chorobę wieńcową niż ich sąsiedzi, mimo ze ich dieta jest tłusta. Badania potwierdziły dobroczynne działanie polifenoli – przeciwutleniaczy, które usuwają zły cholesterol ze ścian naczyń, a razem z winnym salicylanem przeciwdziałają zlepianiu się płytek krwi – chroni to przed tworzeniem się zakrzepów. Alkohol rozszerza naczynia krwionośne, zwiększając przepuszczalność i elastyczność ścian naczyń, a tm samym także zmniejsza ryzyko wystąpienia zawału serca i udaru mózgu.
Holenderskie długofalowe badania naukowe (trwały 40 lat!) wykazały, że picie czerwonego wina przez mężczyzn w ilości zawierającej alkohol w ilości nie większej niż 2g na dzień – wydłuża życie średnio o dwa lata.
Tylko czerwone!
Podczas produkcji wina, gdy winogrona są rozgniatane razem ze skórką – powstaje wino czerwone lub różowe. A to skórka winogron zawiera najcenniejsze składniki.
Czerwone wino – czym jest wino?
Wino to mieszanka kilkudziesięciu różnych substancji. Oprócz wody (90% zawartości) i alkoholu (9-18%) są tam garbniki, aldehydy, estry i cukry, ale także mikro- i makroelementy ważne dla zdrowia: fosfor, żelazo, cynk miedź, selen, potas, wapń, magnez, sód, witaminy A, B, C, H, PP.
Wino wpływa dobrze na samopoczucie, i nie chodzi tu o wpływ alkoholu. Poprawia apetyt, wzmaga wydzielanie enzymów trawiennych, dzięki czemu pomaga w trawieniu tłuszczy (dlatego pasuje do do kaczki, gęsi, czy pieczeni). Garbniki winne osłaniają błonę śluzową żołądka – dlatego wino polecane jest dla osób z nadkwasotą.
Które składniki wina działają na naszą korzyść?
Ten napój działa antyseptyczne i bakteriobójczo. Z doświadczeń wynika na przykład, że bakterie tyfusu czy cholery giną w słabym winie już po 15 minutach, a bakterie E. coli przestają się rozmnażać.
Naukowcy potwierdzili także eliminację bakterii próchniczych i wywołujących infekcję gardła przez składniki wina (nawet bez alkoholu).
Garbniki winne – antocyjany, katechiny oraz pochodne kwasu kawowego, mają działanie antynowotworowe. Zawarte w winie flawonoidy zwalczają także wolne rodniki, a winne flawonoidy są znacznie bardziej trwałe niż przeciwutleniacze obecne w owocach i warzywach! Oprócz tego wino pobudza pracę trzustki, nadnerczy, tarczycy i gruczołów płciowych. Wpływa na lepszą przemianę białek, cukrów i tłuszczów. U osób systematycznie spożywających wino rzadziej o 40% występuje kamica nerkowa i żółciowa. Moczopędne działanie wina powoduje też zwiększenie wydalanie szkodliwych produktów rozkładu białka, jak mocznik, amoniak, kwasy.
Pamiętajmy o złotym umiarze
Pamiętajmy, że bez szkody dla zdrowia nie wolno pić dziennie więcej niż 1–2 kieliszki lekkiego wina, a wszelki alkohol jest bezwzględnie zakazany dla kobiet w ciąży.