Padaczka jest chorobą układu nerwowego. Powodują ją nieprawidłowe wyładowania w określonej części mózgu. Istnieje ok. 70 rodzajów padaczki. Ciężkie napady padaczkowe (tzw. grand mal) w których następuje utrata przytomności połączona z drgawkami są rozpoznawalne natychmiast. Znacznie trudniej jest rozpoznać lekkie napady (tzw. petit mal) są to napady nieświadomości które są bardzo ciężkie do zdiagnozowania przez lekarza pierwszego kontaktu.
Padaczka – przebieg
Bywa że osoba chora wiele lat nie wie że cierpi na epilepsje. Męczy się nie mając pojęcia że utrata świadomości jest spowodowana napadami padaczkowymi. Zdarza się że chory jest wysyłany do lekarza psychiatry i leczony w niewłaściwym kierunku np. na depresję, a stosowane wówczas leki nie pomagają tylko szkodzą.
Osobie chorującej jest ciężko opisać stan w którym się znajduje podczas napadu, opisując go jako ,,wyłączanie się” lub „zawieszenie między dwoma światami”. Dlatego tak trudno na podstawie samego wywiadu z lekarzem postawić diagnozę. Najistotniejsze w tym wypadku jest badanie EEG, które jest w stanie potwierdzić lub wykluczyć chorobę. Wprowadzenie odpowiednich leków przez specjalistę neurologa znacznie ułatwia życie osobie chorującej poprzez zmniejszenie częstotliwości napadów, lub też całkowite ich wyeliminowanie.
Trudności z empatią
Osoby cierpiące na padaczkę często czują się niezrozumiałe, wstydzą się przyznać do swojej choroby, obawiają się napiętnowania oraz izolacji od społeczeństwa. Znacznie trudniej jest im ze znalezieniem pracy niż osobom zdrowym, poprzez ograniczone możliwości, chociażby pod tym względem iż nie mogą pracować jako kierowcy, czy też na wysokościach jak również w ruchu ciągłym.
Zabroniona jest również praca przy różnego rodzaju maszynach ze względu na własne bezpieczeństwo jak również innych osób. Dlatego bardzo ważne jest to, żeby osoby cierpiące na tą przypadłość były akceptowane przez innych. Nie można ich traktować jako gorszych gdyż są tak samo wartościowi jak ludzie zdrowi.