Roztocza są wszechobecne, jednak nie wszyscy mają na nie alergię. Jako iż trudno je dostrzec gołym okiem, ciężko jest się ich pozbyć np. z pościeli, która wydaje się czysta, świeża, tymczasem zalega w niej mnóstwo roztoczy. Obecność roztoczy może powodować liczne dolegliwości, zwłaszcza u dzieci.
Roztocza – ukryty alergen
Roztocza często są powodem alergii. Trudno je zdiagnozować jako alergen, bowiem rzadko ktoś je podejrzewa za powód alergii. Żywią się one złuszczonym naskórkiem, którego w nocy tracimy około półtorej grama. Odchody roztoczy wirują w powietrzu i wywołują katar, zapalenie spojówek, czy podrażnienia na skórze, wypryski, a nawet prowadza do ataków astmy.
Słaby organizm dzieci jest doskonała ofiarą. W pościeli roztocza namnażają się w gigantycznym tempie w okresie sierpień – listopada. To wtedy najwięcej dostrzega się objawów alergii związanych ze spaniem. Walka z roztoczami musi być zorganizowana i przemyślana. Na pewno nie pomoże tutaj sprzątanie na sucho.
Reakcja alergiczna na roztocza
Alergia na roztocza do określenie potoczne, bowiem de facto jest to alergia na białko zawarte w odchodach roztoczy, tym samym nie jesteśmy uczuleni na organizmy jakimi są roztocza ale na ich odchody. Objawami schorzenia jest uczucia drapania w gardle oraz suchy duszący, napadowy kaszel. Ponadto obserwuje się katar alergiczny i zmiany skórne, a także objawy astma pochodne.
Walka z roztoczami
Leczeniem alergii na roztocza jest ich zwalczenie i wyeliminowanie alergenu, czyli odchodów roztoczy. Najwięcej ich gromadzi siew kurzu, co za tym idzie wszystko to na czym osadza się kurza należy systematycznie myć, prać i odkażać bądź usunąć z otoczenia. By zminimalizować dolegliwości alergii można sprawić by temperatura w domu była niższa od standardowej a wilgotność osiągała nie więcej jak 50%.
Unikając nawilżaczy powietrzna oraz suszenia prania w pomieszczeniach w których przebywamy również zadbamy o redukcje objawów alergii na roztocza. Ponadto miejsca, gdzie śpimy warto jest wietrzyć przed snem i zrezygnować z tapicerowanych mebli, zwłaszcza łóżek.
Likwidując z otoczenia zasłony i ciężkie firany oraz narzuty, koce i inne tkaniny sprawiamy ze będziemy zdrowsi. Warto też pamiętać o odkurzaniu na mokro materacy łóżek. Co ciekawe również książki mogą być siedliskiem roztoczy, podobnie jak wykładziny i dywany. Jeśli nie jesteśmy w stanie pozbyć się ich z wnętrza warto zmienić je na takie które najmniej przyciągają kurz, zabezpieczyć je odpowiednio i często sprzątać. Pomóc mogą akcesoria antyalergiczne jak maty, nakładki. Zwrócić uwagę należy na maskotki, które są dla dzieci ważne a mogą być siedziskiem roztoczy i powodem alergii.
Czy można się uchronić przed roztoczami?
Całkowicie nie jesteśmy w stanie wyeliminować roztoczy z naszego życia, jednak częste sprzątanie pomoże ograniczyć ich mnożenie się, zwłaszcza regularna i częsta zmiana pościeli. Wietrzenie poduszek i kołder, zwłaszcza na mrozie, słońcu zabija roztocza. Kupując pościel dobrze jest zrezygnować z pierza. Piorąc pościel winniśmy korzystać z temperatury 60 stopni, gdyż niższa temperatura jedynie pozbywa się odchodów roztoczy, nie zaś ich samych.
Należy uświadomić sobie iż w przeciętnym łóżku żyje kilka milionów roztoczy. Ścieląc łózko więzimy te drobne robaczki chroniąc je przed wyschnięciem i wystawieniem na zabójcze światło słoneczne. Skutecznym sposobem na zminimalizowanie roztoczy w pościeli jest zroszenie jej wodą z sodą oczyszczoną oraz trzepanie materacy na mokro.
