Leki na depresję – naukowcy z Columbia poinformowali, że dziesięć procent populacji USA jest chorych na depresję. Lekarze cytowani przez dziennikarza HealthDay uważali, że jest to poprawa, ponieważ więcej osób szuka pomocy, gdy czują się przewlekle smutni. Ale jest pytanie, które nie zostało poruszone: „Czy leki na depresję są odpowiednim rodzajem pomocy?”
Biorąc pod uwagę, że większość ludzi ma w sobie mnóstwo toksycznych substancji, czy uważasz, że toksyczność wewnątrz przeciętnej osoby może być przynajmniej jedną z przyczyn tej choroby? Zanim odpowiesz, zastanów się nad tym, co mówi Sherry Rogers w swojej książce „Detoksykacja lub umieranie”:
„Istnieje 12 substancji chemicznych często uwięzionych wewnątrz ciała – wszystko to powoduje depresję lub uszkodzenie układu nerwowego, a także powoduje wiele innych problemów”.
Te substancje chemiczne obejmują:
- Tworzywa sztuczne (które są powszechnie wchłaniane do pokarmów owiniętych nimi),
- Pestycydy
- Rtęć (z pestycydów, środków grzybobójczych, ryb, szczepionek i farb),
- Heksan z paliwa lotniczego (zgłoszony w 2004 roku w mleku),
- Aluminium (znalezione w antyperspirantach, środkach odkażających, puszkach aluminiowych, folii aluminiowej i dużej ilości naczyń),
- Trichloroetylen (w większości dostaw wody w mieście),
- TCE (z pralni chemicznej i dywanów),
- Kadm (z papierosów),
- Toluen (z papierosów, tuszów, pasty do paznokci, środków czyszczących, klejach i wielu innych źródłach),
- Niektóre izolacje domów (UFFI),
- Gazy z wadliwych pieców, a nawet z spalin.
- Połącz to z faktem, że większość ludności ma problem z przerostem Candida (grzyba), , który stał się niezwykle popularny ze względu na stosowanie antybiotyków i kontroli urodzeń – a jako część istnienia, candida uwalnia około 80 znanych toksyn w naszych ciałach każdego dnia.
Wszystko to budzi pytanie: czy uważasz, że ten procent ludności czułby się inaczej, gdyby wspólnie podjął starania, aby usunąć te trucizny z ich ciał i sumiennie przestać ją wprowadzać, zamiast po prostu przyjmować leki na depresję?
Czy wiesz jak działają leki na depresję?
Zasadniczo teoria jest taka. Wielu ludzi z depresją nie ma wystarczającej ilości serotoniny w swoich mózgach, więc leki depresyjne zmieniają sposób, w jaki serotonina jest przesyłana między komórkami. Ma to na celu zwiększenie dostępności serotoniny do komórki, która ma być symulowana przez nią, ale nie jest symulowana, ponieważ nie wystarczyło w pierwszej kolejności. Zmieniając naszą delikatną chemię mózgu, leki te sprawiają, że komórkom wydają się, że jest więcej serotoniny niż jest naprawdę.
Prawda jest taka, że organizm można zmusić do produkcji serotoniny naturalnie, trzeba tylko chcieć. Jak myślisz – czy ciało wolałoby: sztuczne chemikalia, które zmieniają jego naturalną funkcję – czy też naturalne składniki, które dostarczają tego co brakuje?
Musisz wiedzieć, że tryptofan jest naturalnie występującym aminokwasem i prekursorem serotoniny. Zasadniczo oznacza to, że jeśli organizm ma wystarczająco dużo tryptofanu, może po prostu wytworzyć więcej serotoniny.
Tryptofan można znaleźć jako suplement w żywności, zwłaszcza w orzechach i nasionach. Orzechy i nasiona są wypełnione tryptofanem, więc po prostu jedząc je regularnie, możesz pomóc mózgowi wytwarzać więcej serotoniny. Aby uzyskać najlepsze rezultaty, orzechy i nasiona powinny być zarówno surowe, jak i nieprzetworzone.