Palenie tytoniu a uroda – Palenie tytoniu wpływa negatywnie na urodę. To nie mit, ani groźba, a fakt potwierdzony praktyką. Najwięcej cierpi cera, po której widać wyniszczający wpływ nikotyny na organizm. Szara cera to nie wszystko, bowiem widoczne są również żółte zęby, połamane włosy, paznokcie i nieświeży oddech.
Palenie tytoniu a uroda
Papierosy niszą urodę całościowo. Zestawiając nawet zaniedbana kobietę z kobietą palącą, z łatwością można poznać która jest palaczką. Oczywiście to palaczka prezentuje się gorzej. Skutki ciągłego palenia, zwłaszcza wieloletniego ciężko jest ukryć i zatuszować makijażem. Nie rzadko łudzimy się iż nie widać po nas, ze palimy, niestety to tylko nasze złudzenie.
Nawet profilaktyka i systematyczne zabiegi na urodę nie pomogą. Papierosy przyspieszają procesy starzenia się skóry. Wygląd palaczki zwykle dodaje kilka lat. Nie rzadko kobieta w sile wieku prezentuje się niczym staruszka, a to dlatego ze to właśnie na twarzy najwięcej jest oznak nikotyny. Niestety nawet najdroższe kosmetyki nie są w stanie zredukować wpływu nikotyny na urodę.
Palenie tytoniu szkodzi bardziej niż słońce
Zażywając kąpieli słonecznej zwykle używamy ochrony w postaci kremu z filtrem. Jeśli tego nie zrobimy nasza skóra w wyniku działania słońca wyschnie, będzie napięta, popękana i wysuszona. Rychło pojawią się na niej zmarszczki. Tymczasem tytoń podwaja siłę działania słońca. Brak tlenu pozbawia skórę sprężystości, blasku i witalności. Dotyczy to również osób biernie palących, na których oddziałuje dym tytoniowy.
Palenie tytoniu a uroda – pielęgnacja skóry palacza
Osoby palące zmagają się z przesuszeniem skóry, stad też w pielęgnacji winny uwzględnić nawodnienie organizmu jak również zastosowanie kremów nawilżających. Zwłaszcza na twarz należy nakładać kilkukrotnie krem nawilżający na dzień jak tez na noc. Preparaty do pielęgnacji winny zawierać witaminy A, E i C, najlepiej przeciwutleniacze pochodzenia naturalnego.
Zaleca się również doustną suplementacje. Jeśli w wyniku palenia papierosów dotyczy nas problem pękających naczynek warto sięgnąć po leki z rutyną oraz kremy do cery naczyniowej. By nie obciążać skóry dodatkowo należy unikać kąpieli słonecznych i ekspozycji na słońce, również solarium. Wskazane są kuracje odzywką i zabiegi przeciwzmarszczkowe takie jak mezoterapia, peeling.
Palenie tytoniu i wolne rodniki
Wrogiem młodej i pięknej skóry są wolne rodniki. Niestety paląc papierosy ich ilość gigantycznie rośnie. Stąd tez witaminy nie poradzą sobie z taką ilością wolnych rodników, a na objawy starzenia skóry nie trzeba długo czekać. Wespół z wysuszeniem skóry towarzyszącym paleniu mamy problem cery gwarantowany. W szczególności skóra atopowa jest narażona na zmiany chorobowe w wyniku palenia tytoniu.
Palenie tytoniu a uroda – degradacja włosów i paznokci
Poza skórą palenie papierosów prowadzi do łamliwości włosów, rozdwajania się końcówek, przesuszenia i wybarwienia. Szare i zniszczone włosy to nieodzowne towarzystwo osób palących. Paznokcie palaczy ulegają rozdwojeniu, ich płytka żółknie. Sposobem na retusz w tym zakresie jest manicure z kryjącym lakierem. Jeśli chodzi o włosy jest trudniej, bowiem farby, nawet te profesjonalne nie chcą kryć włosów palacza.
Ponadto dym tytoniowy i tak robi swoje. Armia kosmetyków do pielęgnacji włosów pozwala zachować jako taki ich wygląd. W przypadku uzębienia jest jeszcze gorzej. Pojawiają się liczne choroby przyzębia, którym towarzyszy nieodwracalne zażółcenie zębów osiągając z czasem barwę brunatną
