Dieta wspomagająca układ hormonalny – dietą możemy regulować procesy trawienne, uzupełniać witaminy, ale również wspierać układ hormonalny. Jaka zatem winna być dieta, by hormony nie szalały? Hormony to nic innego jak związki chemiczne wydzielane przez gruczoły wewnętrzne, poprzez krew są rozprowadzane do wszystkich komórek naszego ciała. Czy się nam to podoba, czy tez nie odpowiadają za starzenie się, myślenie, rozwój, kondycję itd. Co za tym idzie, warto dbać o ich prawidłowy poziom.
Dieta wspomagająca układ hormonalny
By układ hormonalny mógł poprawnie funkcjonować organizm musi dostarczać mu odpowiednich substancji odżywczych. Spożywanie określonych pokarmów, potraw rzutuje często na samopoczucie, również występowanie dolegliwości bólowych. Jest to widoczne zwłaszcza w cyklu menstruacyjnym kobiety. Każda kobieta od czasu do czasu ma określone zachcianki, wnikliwa obserwacja organizmu może zidentyfikować przyczynę owych zachcianek smakowych, która tkwi w hormonach. Podobnie jest ze zwiastunami ciąży, które manifestowane przez zachcianki pokarmowe dotyczą zmian hormonalnych w ciele kobiety.
Miesiączka a dieta hormonalna
W okresie krwawienia spada poziom estrogenów i progesteronu, wówczas kobieta traci spore dawki żelaza i czuje się słaba, senna. Pod wpływem działania Fsh – hormonu produkowanego przez przysadkę mózgowa dojrzewają pęcherzyki jajnikowe. By ten proces odbywał się poprawnie niezbędne jest żelazo. Chcąc uniknąć zakłóceń w samopoczuciu warto jest w tej fazie cyklu zwiększyć podaż chudego mięsa w diecie, które zawiera dawkę żelaza.
Niestety tłuszcze pochodzenia zwierzęcego zwiększają huśtawkę hormonalną, stad tłuste mięso nie jest wskazane. Doskonałym towarzystwem mięsa powinna być papryka i kapusta obfitujące w witaminę C oraz żelazo. Z tego samego powodu sięgać warto po kiwi, pomarańcze. Unikać za to należy roślin strączkowych.
W fazie między 7 a 12 dniem cyklu należy zadbać o dawkę kwasu foliowego niezbędnego do poczęcia i rozwoju zapłodnionej komórki. Brak witaminy B9 skutkować może poronieniem. Źródłem tychże są warzywa zielone brokuły, kapusta, sałata jak również wątróbka. Niewskazane są za to wszelkie tłuszcze trans, zwłaszcza pod postacią chipsów, ciastek itp.
W okresie jajeczkowania organizmowi potrzeba 3 porcji produktów bogatych w węglowodany złożone (np. ciemne pieczywo). To zapewni właściwy poziom insuliny we krwi i równowagę hormonalną. Należy również zadbać aby w czasie owulacji dostarczyć organizmowi dawkę witaminy D i K, które zawiera między innymi olej i oliwa.
W trzeciej fazie cyklu estrogeny ulegają redukcji, zaś rośnie poziom progesteronu. Co za tym idzie we krwi odczuwamy niedobór serotoniny i tym samym jesteśmy wciąż głodni. W tym czasie dobra jest dieta niskokaloryczna. Do niej zaliczyć należy ryby, ryż, warzywa i niesłodkie owoce. Kiedy wciąż mamy apetyt na słodycze warto je zastąpić suszonymi owocami. W tej fazie należy również zadbać o suplementacje witamin z grupy B poprzez orzechy, ciemny makaron oraz mięso.
Dieta wspomagająca układ hormonalny – PMS i dieta
By zmniejszyć skutki PSM zaleca się wyeliminować z diety kawę i czerwone wino. Niewskazany jest też żółty ser i czekolada, na którą najwięcej pań ma ochotę.