Naprotechnologia zyskuje na znaczeniu i popularności. To doskonała alternatywa dla poczęcia in vitro. Sukcesy odnosi w zapłodnieniu kobiet borykających się z niepłodnością. Bazuje na wiedzy medycznej z lat 30tych ubiegłego wieku. Ponadto pozwala dokładnie określić przyczyny bezpłodności, lecząc niektóre z nich.
Naprotechnologia (Natural Procreative Technology – Metoda naturalnej prokreacji)
Jest metodą diagnostyki i leczenia niepłodności. Została opracowana w latach dziewięćdziesiątych XX wieku przez prof. Thomasa Hilgers’a. Żył on w przekonaniu iż nieskuteczność zapłodnienia wynika z błędnej diagnostyki chorób wpływających na płodność. Postawił na szukanie przyczyn i umożliwienie naturalnego poczęcia poprzez leczenie schorzeń i wad uniemożliwiających zajście w ciąże.
Przede wszystkim metoda Hilgersa polega na dokładnej obserwacji cyklu kobiecego bazując na modelu Creightona. Pary chcące skorzystać z dobrodziejstwa naprotechnologii muszą nauczyć się wnikliwie obserwować szereg parametrów. Obserwacja winna obejmować zapisy danych kilka razy dnia. Poza długością cyklu i oznaczeniem jego faz wśród parametrów jest ilość śluzu szyjkowego oraz jakość śluzu, wydzielin pochwy.
Kluczowych informacji dostarcza zapis momentu owulacji, intensywności krwawienia miesiączkowego oraz plamień. Zapis winien uwzględniać zmienność plamień, ich intensywność, częstotliwość, nasilenie.
Wyniki obserwacji i ich analiza
Wyniki zanotowane w drodze obserwacji ciała kobiety prezentowane są specjaliście, który zleca dodatkowo badania hormonalne i USG. po zgromadzeniu materiałów lekarz stawia diagnozę i rozpoznanie przyczyny niepłodności. Kontynuacją jest dobór indywidualny terapii, formy leczenia. Do wyboru jest leczenie hormonalne, chirurgiczne, a czasem jedynie zmiana diety i stylu życia, bądź pomoc w synchronizacji współżycia z terminem owulacji. Pełny cykl naprotechnologiczny trwa 24 miesiące, jednak w niektórych przypadkach można parze pomóc znacznie wcześniej.
Naprotechnologia – skuteczność
Naprotechnologia nie jest doskonałą metodą działającą w 100% jednak statystyka wskazuje iż w 97% lekarz jest w stanie postawić prawidłową diagnozę. Niestety diagnoza ta nie równa się z efektywnością naprotechnologii, bowiem leczenie powodu niepłodności może okazać się nieskuteczne bądź powód jest nieuleczalny.
W związku z tym szansę na wyleczenie mają np. kobiety z zaburzeniami owulacji, endometriozą, torbielami jajników czy zaburzeniami hormonalnymi. Nieskuteczność naprotechnologii wiąże się najczęściej z wadami genetycznymi, defektami anatomicznymi lub uszkodzeniem narządów rozrodczych kobiety. Skrajnym przypadkiem dyskwalifikującym termotechnologię i jej skuteczność jest nieodwracalność zmian endometriozy.
Naprotechnologia konta in vitro
Niestety mimo, iż przeciwnicy in vitro podnoszą naprotechnologię do rangi alternatywy dla in vitro, ta metoda nie jest rzeczywistą alternatywą. Celem i założeniem naprotechnologii jest przywrócenie płodności, wyleczenie przyczyn bezpłodności o ile są uleczalne. W sytuacjach, gdy para boryka się z niepłodnością, której nie da się wyleczyć jedyną metodą zapłodnienia i możliwością urodzenia dziecka jest in vitro.