Zaburzenia płodności w wyniku wysiłku fizycznego – aktywne życie jest przejawem dbałości o siebie. Ćwiczymy i zdrowo się odżywiamy, by być zdrowym i silnym. Niestety, często dochodzi do skrajności, kiedy kobieta trenuje zbyt intensywnie. To nie odbija się dobrze na jej zdrowiu, mogą się pojawiać nawet zaburzenia płodności.
Wysiłek fizyczny a zajście w ciążę
Delikatny wysiłek fizyczny sprzyja płodności. Pozwala utrzymać wszystkie procesy biochemiczne w normie, a nawet przyspieszać je. Bardzo często kobiety z niedowagą mają kłopoty z zajściem w ciążę. Podjęcie ćwiczeń fizycznych może pomóc im podnieść wydatki energetyczne, a tym samym podaż kalorii. Zwiększając ilość kalorii w diecie, kobieta ma szansę poprawić swój metabolizm. Tym samym wpłynie na gospodarkę hormonalną swojego organizmu. Poprawa hormonów to z kolei niemal gwarantowany sukces na zajście w ciążę!
Zaburzenia płodności w wyniku wysiłku fizycznego
Problemy z zajściem w ciążę oraz regularnym miesiączkowaniem mogą mieć różne podłoża. Jednym z nich jest niedowaga lub nadwaga. Zwiększenie aktywności fizycznej pomoże pozbyć się nadwagi i uregulować hormony. Zaburzenia płodności mogą się jednak pojawić również z powodu nadmiernej aktywności fizycznej. Wówczas gospodarka hormonalna ulega zaburzeniom. Cykl miesiączkowy chwieje się. Miesiączki stają się nieregularne, a kobiecie trudno ocenić kiedy ma dni płodne, a kiedy niepłodne.
Nie można tego traktować jednak jako niezawodnego sposobu antykoncepcji! Równie dobrze kobieta może w tym czasie zajść w ciąże i nie być tego świadoma przez długie tygodnie!
Wieloletni intensywny wysiłek fizyczny może też prowadzić do zaniku owulacji. W efekcie kobieta może stać się bezpłodna! Co więcej – zanikają wtedy również estrogeny. Oprócz funkcji podtrzymywania ciąży, wpływają one też na kości. Intensywny wysiłek fizyczny może więc doprowadzić do przedwczesnej menopauzy i grozić osteoporozą!
Zaburzenia płodności w wyniku wysiłku fizycznego – jak nadmiar aktywności wpływa na płodność
Fizjologia człowieka to między innymi hormony. Sterują one całą biochemią, czy to mózgu, czy organów rozrodczych. Trudno jest naturalnie wygenerować ich nadmiar, natomiast przy odrobinie chęci można spowodować, że zanikną. Wykazano, że już 5 godzin tygodniowo biegania może o 32% zmniejszyć kobieca płodność! Trudno więc mówić o prawidłowym cyklu u kobiety, która trenuje po kilka godzin dziennie. Najbardziej wyniszczające dla organizmu są treningi do maratonu lub treningi kulturystyczne.
Można jednak pogodzić miłość do sportu z dbałością o swą płodność. Wystarczy, by umiejętnie przeplatać intensywne treningi z czasem regeneracji. Przygotowania do maratonu mogą trwać kilka dni. W międzyczasie warto dbać o swoją formę, trenując na przykład 3 razy w tygodniu po 45 minut. Nie jest łatwo zdobywać laury sportowe i jednocześnie planować rodzinę. Z pomocą dobrego trenera może się to jednak udać.
Trzeba tylko stale pamiętać, że nadmierna ambicję możemy przypłacić nie tylko kontuzją, ale też trudnością z zajściem w ciążę. Niestety, suplementy wspomagające wydolność organizmu też nie są najlepszym pomysłem. Szczególnie, gdy aktywna kobieta jest młoda i myśli o założeniu rodziny w przyszłości.