Łagodne nowotwory oka – w kontekście nowotworów oka mamy na myśli głównie te złośliwe, np. siatkówczak. Jest jednak kilka nowotworów łagodnych, których również nie powinniśmy bagatelizować. Jakie są łagodne nowotwory oka i jak rozpoznać ich objawy?
Łagodne nowotwory oka – postaci nowotworów
Nowotwory łagodne oka objawiają się jako wszelkiego rodzaju narośle wyczuwalne pod palcami na skórze w bezpośrednim otoczeniu oka. Są to również zmiany barwnikowe w obrębie powiek czy spojówek. W przypadku wystąpienia nowotworu łagodnego oka nie ma potrzeby denerwowania się swoim stanem. Zwykle nie jest to niż groźnego.
Nie zawsze wymagają one nawet zabiegu chirurgicznego. Niemniej jednak zawsze konieczna jest wizyta u okulisty. Musi on ocenić stopień zaawansowania nowotworu. Choć nowotwory łagodne nie zagrażają raczej bezpośrednio życiu pacjenta, nie można ich bagatelizować. Mogą bowiem uciskać na gałkę oczną i powodować problemy ze wzrokiem.
Rodzaje nowotworów łagodnych oka
Wśród nowotworów łagodnych wyróżniamy naczyniaki pochodzące z naczyń krwionośnych. Mają postać czerwonych grudek. Mogą rosnąć na zewnątrz lub wewnątrz powiek. Mogą też uciskać na gałkę oczną jeśli rosną gdzieś głęboko. Skórzaki są niebolesnymi, przesuwalnymi pod palcami nowotworami. Najczęściej lokalizuje się je w pobliżu łuku brwiowego. Znamiona barwnikowe powiek występują w skórze powiek.
Niestety, mają tendencję do przekształcania się w złośliwego czerniaka! Znamiona barwnikowe spojówek dotyczą przerostu melanocytów w spojówkach. Rogowiak kolczystokomórkowy to twarda grudka z zagłębieniem w środku. Zazwyczaj rogowiaki znikają samoistnie. Brodawki pojawiają się w postaci jasnoróżowego guzka. Mogą to być również brązowe, krwawiące grudki. Istnieją jeszcze tłuszczaki – to kulki umiejscowione zwykle w spojówce, widoczne jako uwypuklenie.
Łagodne nowotwory oczu – jak je rozpoznać
Zmiany nowotworowe w obrębie oczu bardzo łatwo jest rozpoznać. Szczególnie u kobiet, które codziennie poświęcają chwilę czasu na makijaż oczu. Zmiany te są widoczne gołym okiem lub wyczuwalne pod palcami w postaci drobnych grudek. Problemem jest więc nie tyle zauważenie zmian, co potraktowanie ich poważnie. Często nie udajemy się z tymi zmianami do lekarza. Powód jest banalny – te nowotwory przeważnie nie bolą, nie powodują dyskomfortu.
Zwykle o ile nie są bardzo szpecące, nawet nie udajemy się z nimi do lekarza. Nie zawsze istnieje konieczność usunięcia nowotworu. Zawsze jednak trzeba dokładnie zbadać każdą nowo utworzoną zmianę. Może ona mieć tendencję do zezłośliwienia się. Takie zmiany nowotworowe mogą też bezpośrednio uciskać na gałkę oczną i powodować zaburzenia widzenia. Szczególnie u starszych osób jest tendencja do bagatelizowania nowotworów łagodnych oka.
Dlatego warto nakłaniać swoich bliskich do badań, gdy tylko zaobserwujemy na ich oczach jakiekolwiek niepokojące zmiany. Bardzo często stanowią one tylko problem kosmetyczny. Wystarczy kilkuminutowy zabieg w znieczuleniu miejscowym i można pozbyć się tego kosmetycznego defektu. Jedno jest pewne – nowotworów łagodnych nie należy się za bardzo obawiać.