Dobre rady na święta – Święta Bożego Narodzenia to zwykle czas ukropu w kuchni. Wiele dań gotuje się jeszcze przed świętami na kilka dni. Część z potraw przyrządza się zgodnie z rodzinną i regionalną tradycją. Nie tylko w Boże Narodzenie przesiadujemy w kuchni piekąc makowca, czy siekając sałatkę jarzynową. Również Wielkanoc obfituje w bogactwo dań na świątecznym stole. Przydadzą się dobre rady jak wykonać potrawy szybko i łatwo.
Dobre rady na święta
Ze świętami kojarzą się nam najczęściej zapachy, domowe dnia oraz świąteczny stół suto zastawiony smakołykami. Miłą atmosferę zakłóca jednak obawa o to, czy wszystko się uda jak należy. Bo przecież mięso musi być kruche, ciasto wyrośnięte, a barszcz musi mieć odpowiedni kolor.
Trzymając się sprawdzonych przepisów potrawy zachowują każdorazowo ten sam doskonały smak i aromat. Jednak mimo wszystko czasem coś idzie nie tak i się nie udają. Warto przeanalizować tradycyjne receptury pod kątem chemicznym i fizycznym. To pomoże uniknąć przypadku i wpadek wynikających z błędnych wskazówek kulinarnych.
Kiedy solić rosół?
Każda zupa, również rosół powinny być aromatyczne, stąd istotne jest stężenie smaków i aromatów aby było równoważne. Podczas gotowania woda dostaje się między cząsteczki warzyw i wnika w błony komórkowe by wymieszać się z solami mineralnymi. Żeby rosół miał dobry smak posolić go należy w dwóch trzecich procesu gotowania.
Pyszna galareta
Żelatyna to kolagen pochodzący z kości. Niteczki maja zdolność zwijania i rozwiania a łącząc ze sobą cząstki wody tworzą żel. Podgrzanie galarety do 30s topniu sprawia iż przyjmuje konsystencję płynną, wraz z ochładzaniem żelatyny przyjmuje postać łańcuchową. Niestety, często popełniamy błąd, wstawiając do lodówki półmisek z rybą zalaną galaretą.
By pływające fragmenty w roztworze połączyły się w żel, potrzebują czasu, tymczasem w lodówce proces ten przebiega zbyt szybko, stad galareta wychodzi zbyt miękka i luźna. Najlepiej więc odstawić rybę w chłodne miejsce, nie ruszając półmiskiem, a dopiero po czasie można włożyć do lodówki.
Dobre rady na święta – wczesne przygotowania
Przygotowania kulinarne do świąt warto zacząć nawet tydzień wcześniej. Wiele potraw wymaga przeleżenia dla wydobycia smaku. Do takich należą marynowane śledzie, czy bigos. By bigos był doskonały przemroź go. Również buraki zacznij gotować dużo wcześniej. Upiecz je lub zagotuj w małej ilości wody. Następnie zetrzyj na tarce o grubych okach. Zalej zimnym wywarem z warzyw lub rosołem i podgrzewaj do zagotowania. Kolejno dodaj sok z cytryny, który utrwala kolor w proporcji pół cytryny na litr barszczu.
Gładki majonez
Majonez to nic innego jak woda i oliwa i jaja. Odpowiednio utarta daje efekt emulsji niestety nie jest ona trwała. Aby temu zapobiec, najlepiej zacząć od wymieszania w miseczce trzepaczką kropelki żółtka i kilku kropli wody, odrobiny kwasu – octu albo soku z cytryny i soli. Oliwę należy dodawać stopniowo w małych ilościach, bo wtedy łatwiej rozbić ją na drobinki. By majonez był gęsty, trzeba ubijać go długo.
Soczysta pieczeń
Pieczone mięso to wspaniały smak pod warunkiem iż nie staje się w obróbce podeszwą. Pieczeń powstaje w temperaturze powyżej 140 stopni, wtedy to mięso pokrywa się brązową skórką, łącza się cukry i białka wydobywając doskonały aromat. Gdy temperatura jest zbyt wysoka, powyżej 200stopni wydzielać się zaczynają toksyny a danie smakuje spalenizną.
By uniknąć tego można mięso wcześniej marynować nadając mu kruchości. Wystarczy posmarować oliwą, skropić cytryną, obłożyć plastrami cebuli i wstawić do lodówki na pół godziny. W czasie pieczenia i smażenia nie należy nakłuwać mięsa ani ryby. Naszym celem jest doprowadzenie do ścięcia białka przy zachowaniu maksimum soków.