Kolendra, podobnie jak inne zioła, ma dość intensywny aromat i smak, choć może nie równać się rozmarynem, lawendą czy innymi bardzo aromatycznymi ziołami. Dzięki swojej bardziej zrównoważonej mieszance smaków idealnie nadaje się jako ziołowe odświeżenie chociażby w zupach i sosach. Chętnie w kolendrze podaje się niekiedy owoce morza, ale warto także pamiętać o możliwościach przygotowania niezliczonej ilości drinków, koktajli, szejków i smoothie z kolendrą w składzie.
Dlaczego jednak warto sięgać po kolendrę w kuchni? Głównie ze względu na jej wartości odżywcze. Podobnie jak inne wiecznie zielone zioła, zwłaszcza w świeżej, dopiero zerwanej formie, także kolendra to prawdziwa bomba witaminowa. To zioło pochwalić może się bardzo wysokim stężeniem witaminy A i K. Ich zawartość w kolendrze jest tak wysoka, że zjedzenie nawet 50 gramów tego produktu gwarantuje zaspokojenie dziennego zapotrzebowania na te mikroelementy – i to z nadwyżką!
Przy okazji, świeże listki kolendry są bogatym źródłem witaminy C, więc w jednej roślinie mamy wszystko, co potrzeba do zabezpieczenia odporności, układu krwionośnego i nerwowego człowieka. Oprócz witamin, kolendra oferuje także:
- żelazo i magnez w bardzo dużej ilości, co wspiera funkcje krwiotwórcze organizmu
- luteinę i zeaksantyne, czyli naturalne antyoksydanty – przeciwutleniacze chroniące komórki ciała przed starzeniem poprzez zwalczanie namnażania wolnych rodników
- ogromną zawartość potasu i nieco niższe stężenie sodu.
Kolendra – kolor, aromat oraz smak zupy
Kolendra bardzo chętnie stosowana jest w zupach, a idealnie podkreśla zwłaszcza walory popularnych, jesiennych zup kremów z takich warzyw jak marchew czy dynia. Powinna znajdować się zarówno w samej bazie zupy jak i idealnie sprawdza się jako dressing. Zielony, aromatyczny listek kolendry ułożony na szczycie miseczki z rozgrzewającym warzywnym kremem, to idealny sposób na zwieńczenie tego kulinarnego dzieła.
Składniki:
- 1 łyżka stołowa oleju roślinnego
- 1 cebula, posiekana
- 1 łyżka stołowa zmielonej kolendry
- 1 ziemniak, pokrojony
- 450 gramów marchewki obranej i pokrojonej
- 1,2 litra bulionu warzywnego lub drobiowego
- pęczek świeżej kolendry
Sposób przygotowania:
- Podgrzej olej rośliny w dużej patelni, a następnie dodaj posiekaną cebulę I smaż tak przez około 5 minut aż do uzyskania miękkości i rumianego koloru. Następnie dorzuć do środka ziemniaka pokrojonego w kostkę razem ze zmieloną kolendrą i gotuj całość na patelni dalej przez około minutę – powinno to uwolnić aromaty.
- W kolejnym kroku dorzuć marchewkę oraz zalej wszystko przygotowanym wcześniej bulionem warzywnym albo drobiowym – według uznania. Doprowadź całość na patelni do krótkiego zagotowania i zmniejsz natychmiast ogień do minimum. Tak przygotowaną zupę pozostaw pod przykryciem na minimalnym ogniu przez około 20 minut – tyle czasu powinno wystarczyć, aby marchewki stały się delikatne.
- Wrzucić całość do robota kuchennego lub dobrego blendera razem z kolendrą i wyfiksować aż do uzyskania odpowiedniej, kremowej konsystencji. Całość ponownie umieść w rondlu, podgrzej i dopraw według uznania solą.